Z dzieckiem na narty – warto się przygotować
Jak się przygotować z dzieckiem na narty
Zimowa aura sprzyja uprawianiu sportów zimowych i podobnie jak na wakacjach tak podczas zimowej przerwy edukacyjnej dzieci mają dwa tygodnie wolnego. Warto pomyśleć o zagospodarowaniu czasu najmłodszym, albo spędzić ten czas rodzinnie. Polska leży na szczęście w takiej szerokości geograficznej, że możemy z powodzeniem uprawiać aktywności sportowe również zimą. Ale również i do tego musimy się odpowiednio przygotować. Jak pokazuje doświadczenie wszystko zostawiamy na ostatnią chwilę i im bliżej terminu wyjazdu, tym większa gorączka zakupowa nas ogarnia i często kupujemy tak naprawdę resztki z półek sklepowych akcesoriów, odzieży oraz innych elementów wyposażenia do uprawiania sportów zimowych.
Rozpoczynamy narciarską przygodę
Zapytacie kiedy jest najlepszy czas? To bardzo trudne pytanie i jest to kwestia bardzo indywidualna i zależy to od w dużej mierze predyspozycji i chęci malucha. Musicie pamiętać, aby nie robić tego pod żadnym pozorem na siłę dla zaspokojenia własnych ambicji – dziecko musi po prostu tego chcieć.
Zanim znajdziecie się na stoku ważne jest to, żeby Wasze pociechy mogły rozpocząć nauk e na nartach zadbajcie dla nich o odpowiedni strój. Z doświadczenia wiem, iż najlepiej sprawdzają się kombinezony. Dzieciaki uwielbiają przewracać się w białym puchu, a dwuczęściowe stroje mogą nie podołać dziecięcej fantazji. Kombinezon jest praktycznym rozwiązaniem, nie zapomnijcie o kominiarce z ocieplaczem w okolicach szyi oraz o ciepłych rękawicach i kasku dla pociechy. Nart nie kupujcie – chyba, że macie taką fanaberię ale liczcie się z tym że na przyszły sezon będziecie musieli zakupić nowe – oczywiście jeśli dziecko złapie narciarskiego bakcyla.
Buty narciarskie lepiej kupić bo te z wypożyczalni często są bardzo mocno wyeksploatowane, porozciągane w środku, a ważne jest to żeby właściwie trzymały stopę Waszego malucha. Podczas zakupu najlepiej mierzyć je na grube skarpety, a jeśli o nich mowa kupcie co najmniej dwie pary skarpet narciarskich, są ona specjalnej konstrukcji mają wzmacniane elementy okrywające palce, spód stopy, kostki i golenie ponieważ są długie. Dzięki temu może zaoszczędzicie maluchowi ewentualnych otarć i odciśnięć od butów. Chyba nie napisałem tylko o tym, abyście kupili maluchowi bieliznę termiczną i nie żałujcie na to pieniędzy ponieważ jak się dziecko zgrzeje, a będzie miało kiepskiej jakości bieliznę termiczną będzie mu po prostu zimno np.: podczas podróży wyciągiem.
Jak już będziecie na stoku nie próbujcie uczyć sami – chyba że macie do tego uprawnienia. To że sami uważacie że jeździcie świetnie o niczym jeszcze nie świadczy. Warto kwestię nauki powierzyć osobom, które posiadają odpowiednie uprawnienia i wiedzę jak pracować przy nauce jazdy na nartach z dziećmi. Eliminowanie złych nawyków w zalążku zwiększa szansę na to, że dzieciaki nie zniechęcą się do uprawiania tego sportu, a co ważniejsze nauczą się bezpiecznej jazdy i oceny własnych umiejętności w stosunku do warunków, jakie panują na stoku narciarskim. Zajmijcie się bardziej tym, aby motywować malucha do tego i pomóc mu w rozwijaniu jego nowej sportowej pasji.
Naukę najlepiej prowadzić w miejscach do tego przeznaczonych, tak zwanych „oślich łączkach”, a jeśli instruktor uzna że umiejętności na to pozwalają zabawa zacznie się na stoku. Ważne jest też, to aby maluch nauczył się korzystać z wyciągu nie bał się wysokości podczas wyjazdu wyciągiem krzesełkowym lub podczas korzystania z orczyka.
Mam nadzieję, że kilka tych kwestii poruszonych w artykule pozwoliło Ci zwrócić uwagę na kilka ważnych spraw zanim rozpoczniecie wspólną przygodę narciarską.
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone