WIFI – na wakacjach, korzyść czy zagrożenie

WIFI – na wakacjach, korzyść czy zagrożenie

Bez internetu, jak bez ręki – coś w tym jest dlatego szukając miejsca na wakacje pomimo, że jedziemy odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, codzienności szukamy miejsc gdzie zapewniony jest dostęp do internetu. W tym artykule na temat „obcego” WiFi na co uważać, czego się wystrzegać, a czego nie robić. Sieć, a w zasadzie serwisy społecznościowe zdominowały nasze życie bez reszty i Ci bardziej dowcipni mówią „jeśli Cię nie ma w internecie nie istniejesz…” no coś w tym jest, ale jak ze wszystkim wskazany jest umiar.

Sieci publiczne WIFI to wygoda

Wiele miejsc na świecie oferuje dostępu publiczny do sieci internet ptrzy pomocy tzw. HOT Spotów, tak więc internet może być wszędzie. Do czego używać takiego internetu? To dobre pytanie w zasadzie chyba tylko do tego, aby przeglądać zasoby sieci internet, czytac ciekawe artykuły, szukać miejsc wartych odwiedzenia w waszej okolicy, używać podczas zwiedzania przy korzystaniu z planerów podróży.

Czego nie robić z publicznym WIFI

Oczywiste jest to, że internet ułatwia życie, ale musicie świadomie korzystać z tego dobrodziejstwa. Publiczne sieci WIFI to fajna sprawa, zwłaszcza gdy nie macie możliwości skorzystania z prywatnego dostępu z jakichś względów – choć dziś w Europie nie stanowi to większego problemu. Na pewno nie róbcie zakupów korzystając z sieci publicznych, na pewno nie logujcie się do skrzynek e-mail, a przede wszystkim i to chyba powinienem wskazać jako pierwsze nie logujcie się do bankowości internetowej. Nie znacie podmiotu, który udostępnia internet, nie znacie zasad bezpieczeństwa, nie znacie zabezpieczeń oraz wykorzystywanych narzędzi oraz zakresu informacji, jakie są zbierane z waszych urządzeń. Przestępcy prześcigają się w łamaniu zabezpieczeń i możliwościach okradania nas zarówno z cennych informacji, jak i pozyskiwaniu danych do logowania się do naszych skrzynek pocztowych, kont bankowych oraz innych miejsc, w których autoryzujemy się wpisując login i hasło.
Możecie się bardzo zdziwić, gdy przy ponownym logowaniu się Wasze konto będzie ono świeciło pustkami bo Wasza niefrasobliwość właśnie do tego doprowadzi.

Jeśli już musisz skorzystać z internetu publicznego to zadbaj o kilka podstawowych możliwość zabezpieczenia się:

  • Sprawdź czy masz włączoną zaporę sieciową w urządzeniu z którego korzystasz. Większość systemów operacyjnych ma wbudowany Firewall, którego zdaniem jest ochrona i monitorowanie połączeń z siecią.
  • Jeśli to możliwe korzystaj z dwuskładnikowego uwierzytelniania, a więc po wpisaniu hasła musisz wpisać unikalny kod, który otrzymasz w wiadomości sms, z tokena sprzętowego lub zdrapiesz z listy kodów jednorazowych.
  • Sprawdź czy strona na której się logujesz używa protokołu SSL do szyfrowania transmisji. Istnieją dodatki do przeglądarek, które poinformują Cię jeśli wejdziesz na stronę, która nie posiada certyfikatu zabezpieczającego.
  • Korzystaj z VPN-a jest on najbezpieczniejszym sposobem na serfowanie po internecie. VPN kieruje ruch poprzez bezpieczne sieci, nawet w publicznych WIFI. Dzięki VPN korzystasz ze wszystkich uroków sieci prywatnej, a jednocześnie z dobrodziejstwa bezpłatnej sieci WIFI.

To wszystko to tylko propozycje, a nie gwarancja tego że nic Ci nie grozi. Zapamiętaj że każdy środek ostrożności zmniejsza ryzyko utraty cennych informacji. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu inaczej spojrzysz na korzystanie z internetu.

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone

Facebook