Wyobrażacie sobie, że w któreś święta Bożego Narodzenia, w telewizji nie ma emisji filmu: „Kevin sam w domu”? Słynny dom McCalisterów istnieje naprawdę, choć jego obecny właściciel ma problem z turystami. Tak, tak byłem jednym z tych turystów, który pozował przed bramą posiadłości, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie. „Kevin sam w domu” (ang. „Home Alone”) to film, który zna chyba każdy. To, co przytrafia się pechowym rabusiom, bawi najbardziej w wigilię. A piękny dom staje się scenografią zmagań małego Kevina z przestępcami. No dobrze, być może wielu z Was to wie, a część może nie więc czytajcie dalej mojego posta.
Akcja filmu dzieje się od wieczora 21 grudnia do poranka 25 grudnia, głównie w domu rodziny McCallisterów w Chicago, ale również w innych częściach tego miasta oraz na lotniskach i w hotelu w Paryżu, na lotniskach w Dallas i Scranton oraz w ciężarówce jadącej ze Scranton do Chicago. No teraz to już wiecie, że ten dom powinniście zobaczyć jeśli będziecie w Chicago.
Gdzie mieści się dom Kevina?
Dom, w którym dzieje się akcja filmu, istnieje naprawdę. Znajduje się na przedmieściach Chicago w niewielkiej miejscowości Winnetka na północy miasta. Dokładny adres to 671 Lincoln Ave. Posesję na której stoi nieruchomość codziennie odwiedzają rzesze turystów co chyba nie budzi zadowolenia obecnego właściciela. Właśnie dlatego obecny właściciel posiadłości zastrzegł jego wizerunek między innymi w Google Street View. Dom za sobą ma dekady historii, a jego budowę datuje się na rok 1921. W jego wnętrzu znajduje się 5 łazienek, 4 sypialnie, living room, pokój rodzinny, kuchnię, jadalnię oraz 3 dodatkowe pokoje.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Obecny właściciel jest w posiadaniu tego domy prawdopodobnie (tak mówią źródła w internecie) od 2012 roku, który zapłacił wtedy za nieruchomość ponad półtora miliona dolarów. Poprzedni właściciele wystawili budynek za ponad 2,1 miliona dolarów. Domek na drzewie, do którego Kevin uciekał w kluczowej scenie, zbudowany był jedynie na potrzeby kręcenia tej sceny filmowej opowieści. Po zakończeniu zdjęć został rozebrany. Na pewno też zauważyliście, że w filmie nie ma przed domem ogrodzenia – brawo za spostrzegawczość – pojawiło się ono kilka lat temu, ale i tak wykonacie pamiątkowe zdjęcia w tym miejscu.
Bądź na bieżąco z wpisami
To już kolejny wpis z zaplanowanego cyklu opisującego Chicago. W kolejnych postaram się Wam przybliżyć kolejne atrakcje turystyczne miasta oraz miejsca, które na pewno powinniście zobaczyć kiedy już dotrzecie do Chicago. Dlatego też zachęcam Was do śledzenia mojego bloga bo niebawem pojawią się na nim kolejne ciekawe wpisy dotyczące USA ponieważ Chicago nie było jedynym miastem, które udało mi się odwiedzić podczas wyjazdu. Możecie być na bieżąco również śledząc mój Fanpage oraz mój profil na Instgram.com
Program Open World
Chciałbym dodać, że moja podróż do USA jest wynikiem udziału w programie Open World realizowanego przez Biuro Kongresu ds. Międzynarodowego Przywództwa w Waszyngtonie. W Polsce program Open World koordynuje fundacja American Councils for International Education. Serdecznie dziękuję donatorom za możliwość udziału w programie.
Organizcja goszcząca w Chicago
WorldChicago jest organizacją non-profit, która każdego roku realizuje programy dyplomacji obywatelskiej dla prawie 1000 międzynarodowych specjalistów, naukowców i młodzieży uczestniczącej w programach wymiany krótkoterminowej finansowanych przez Departamentu Stanu USA jak również innych sponsorowanych przez rząd Stanów Zjednoczonych. Misją organizacji jest wzmacnianie szacunku i komunikacji poprzez międzynarodowe wymiany i sojusze oraz promowanie miasta Chicago i stanu Illinois jako ważnego ośrodka biznesu, edukacji, technologii i kultury.
