Widok z John Hancook Center w Chicago (fot. R. Porada)
Jak już tam wstąpisz czy to na zakupy, czy na basen nie odmów sobie uczty i nie mam tu na myśli tylko zamówienia czegoś z menu restauracji na 95 piętrze budynku, a bardziej chodzi mi o równie niesamowity widok. Siganture Room oraz obserwatorium to nie jedyne atrakcje jakie czekają na Was w tym budynku. W spokojnych i bezpiecznych warunkach możemy poznać tajniki astronomii oraz podziwiać niebo nad Stanami Zjednoczonymi. Z kolei na 94 piętrze znajduje się taras widokowy, skąd podziwiać możemy panoramę całego miasta. Koniecznie musicie zobaczyć to niesamowite miasto z innej perspektywy. Najlepsze widoki mamy szanse ujrzeć po zmroku.

Nie sposób ich nie widzieć z dołu bo otaczają nas z każdej strony, ale jeszcze fajniej jest oglądać miasto z ich szczytów. Dzisiaj przeniesiemy się na kolejny i jeden z najwyższych – oczywiście niższy niż Wells Tower – ale również wyskoki drapacz chmur, a jest nim jak w tytule dzisiejszego wpisu nikt inny, jak John Hancook Center. Przyciąga wzrok z każdego miejsca, a to za sprawą chyba też kolorystki bo jego czarna barwa wyróżnia się na tle innych szklanych kolosów, innym wyróżnikiem z pewnością jest jego kształt. Dzisiaj udamy się w podróż po tym obiekcie, a raczej jego zwieńczeniu czyli najwyższych kondygnacjach.

O historii Johna Hancooka słów kilka

Budowa tego drapacza chmur trwała 4 lata, a rozpoczęła się w 1965 roku, a jego projektantem był Fazlur Khan z firmy Skidmore, Owings and Merrill. Choć wszyscy używają jego pierwotnej nazwy to od 2018 roku ona już nie obowiązuje to nazywa się on obecnie: 875 North Michigan Avenue. Budynek wznosi się na wysokość 344 m i liczy sobie, aż 100 pięter, a gdyby doliczyć wysokość ustawionych na jego szczycie anten nadawczych sięga aż 457,2 m. W środku wieżowca znajdują się biura, restauracje, sklepy i mieszkania. Te znajdujące się na ostatnich piętrach są prawdopodobnie najwyżej ulokowanymi mieszkaniami na świecie. Poza tym znajdują się tam sklepy, centrale techniczne, studia telewizyjne, parking na 750 miejsc, lodowisko oraz 50 wind. Te widny potrafią dostarczyć wielu niezapomnianych i uwierzcie można się pogubić – czego doświadczyłem – szukając dojazdu na najwyższe z dostępnych pięter. Warto też wspomnieć, że budynek jest w czołówce najwyższych budynków w Stanach Zjednoczonych 5 na liście oraz jest 4 najwyższym w samych Chicago. Sąsiaduje między innymi z zajmującym w tym rankingu 2 miejsce Trump International Hotel and Tower. Ciekawostką jest również chyba to, że na 44 piętrze budynku znajduje się najwyżej położony kryty basem w USA. Jego powierzchnia użytkowa wynosi 260 126 m2.

875 North Michigan Avenue

Jak już tam wstąpisz czy to na zakupy, czy na basen nie odmów sobie uczty i nie mam tu na myśli tylko zamówienia czegoś z menu restauracji na 95 piętrze budynku, a bardziej chodzi mi o równie niesamowity widok. Siganture Room oraz obserwatorium to nie jedyne atrakcje jakie czekają na Was w tym budynku. W spokojnych i bezpiecznych warunkach możemy poznać tajniki astronomii oraz podziwiać niebo nad Stanami Zjednoczonymi. Z kolei na 94 piętrze znajduje się taras widokowy, skąd podziwiać możemy panoramę całego miasta. Koniecznie musicie zobaczyć to niesamowite miasto z innej perspektywy. Najlepsze widoki mamy szanse ujrzeć po zmroku. Mamy także coś dla miłośników aktywności fizycznej. Raz do roku odbywa się tutaj wyścig – kto pierwszy wbiegnie na samą górę wygrywa. Sam widok zaciętej walki i kibicowanie wzbudza wiele emocji, tak więc możecie się zmierzyć w tej rywalizacji. Kiedy się tam udać, aby skorzystać z atrakcji najlepiej sprawdzić na oficjalnej stronie internetowej.

Widok z John Hancook Center w Chicago

Mam nadzieję, że mój opis był dla Ciebie zachęcający i dostarczył Ci wielu cennych informacji, które sprawią iż poczujesz się zaproszony do odwiedzenia tego miejsca podczas wizyty w Chicago.

Bądź na bieżąco z wpisami

To już kolejny wpis z zaplanowanego cyklu opisującego Chicago. W kolejnych postaram się Wam przybliżyć kolejne atrakcje turystyczne miasta oraz miejsca, które na pewno powinniście zobaczyć kiedy już dotrzecie do Chicago. Dlatego też zachęcam Was do śledzenia mojego bloga bo niebawem pojawią się na nim kolejne ciekawe wpisy dotyczące USA ponieważ Chicago nie było jedynym miastem, które udało mi się odwiedzić podczas wyjazdu. Możecie być na bieżąco również śledząc mój Fanpage oraz mój profil na Instgram.com

Program Open World

Chciałbym dodać, że moja podróż do USA jest wynikiem udziału w programie Open World realizowanego przez Biuro Kongresu ds. Międzynarodowego Przywództwa w Waszyngtonie. W Polsce program Open World koordynuje fundacja American Councils for International Education. Serdecznie dziękuję donatorom za możliwość udziału w programie.

Organizcja goszcząca w Chicago

WorldChicago jest organizacją non-profit, która każdego roku realizuje programy dyplomacji obywatelskiej dla prawie 1000 międzynarodowych specjalistów, naukowców i młodzieży uczestniczącej w programach wymiany krótkoterminowej finansowanych przez Departamentu Stanu USA jak również innych sponsorowanych przez rząd Stanów Zjednoczonych. Misją organizacji jest wzmacnianie szacunku i komunikacji poprzez międzynarodowe wymiany i sojusze oraz promowanie miasta Chicago i stanu Illinois jako ważnego ośrodka biznesu, edukacji, technologii i kultury.