Jest wiele bożonarodzeniowych tradycji, które mają swoje regionalne odmiany również w Polsce. To nie tylko inny zestaw potraw, czy regionalne pastorałki, kolędy które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tradycje, które już opisałem na moim blogu to tylko kilka takich, które goszczą wg. mojej wiedzy we wszystkich domostwach w Polsce bez względu na region. Poniżej jeszcze kilka innych nieodłącznych akcentów świątecznych, które nie znalazły swojego miejsca w moim cyklu świątecznych wpisów.

Jest wiele bożonarodzeniowych tradycji, które mają swoje regionalne odmiany również w Polsce. To nie tylko inny zestaw potraw, czy regionalne pastorałki, kolędy które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tradycje, które już opisałem na moim blogu to tylko kilka takich, które goszczą wg. mojej wiedzy we wszystkich domostwach w Polsce bez względu na region. Poniżej jeszcze kilka innych nieodłącznych akcentów świątecznych, które nie znalazły swojego miejsca w moim cyklu świątecznych wpisów.

Szopka bożonarodzeniowa

Na genialny pomysł zbudowania pierwszej szopki bożonarodzeniowej wpadł ponoć święty Franciszek z Asyżu (XIII wiek). Składało się na nią kilka dużych figur i stado zaprzyjaźnionych zwierząt. Siedemset lat później ta piękna tradycja wciąż ma się dobrze, a polska specjalność – szopki z zastępami ruchomych postaci – rok w rok zachwyca dorosłych i hipnotyzuje ich dzieci.  

Sianko pod obrusem

Na genialny pomysł zbudowania pierwszej szopki bożonarodzeniowej wpadł ponoć święty Franciszek z Asyżu (XIII wiek). Składało się na nią kilka dużych figur i stado zaprzyjaźnionych zwierząt. Siedemset lat później ta piękna tradycja wciąż ma się dobrze, a polska specjalność – szopki z zastępami ruchomych postaci – rok w rok zachwyca dorosłych i hipnotyzuje ich dzieci.  

Parzysta liczba osób przy stole

Jest wiele zabobonów, a wśród nich przesąd wg. którego wierzono że przy stole powinno znajdować się parzysta liczba uczestników wigilijnej wieczerzy. Ten zwyczaj jest raczej wierzeniem pogańskim, ale i tu w historii można doszukać się akcentu chrześcijańskiego, a mianowicie niesiadania do wigilijnego stołu w trzynastkę. Tylu bowiem było uczestników ostatniej wieczerzy, wśród których czaił się zdradziecki Judasz.

Prezenty na święta

Ta tradycja chyba zakorzeniła się już od wielu lat na dobre w naszych domach. Grudzień jest obecnie miesiącem mocno prezentowym bo 6 grudnia przychodzi św. Mikołaj obdarowując prezentami i przekazy mówią, że to był jedyny dzień grudnia z prezentami do końca XVIII wieku. Później prezenty zagościły również dodatkowo pod choinką i zaczęliśmy obdarowywać nimi naszych bliskich i tak jest po dziś dzień. Wraz z nadejściem pierwszej gwiazdki dzieci gromadzą się przy choince i oczekują momentu po wieczerzy, w którym mogą sprawdzić prezentową niespodziankę.

© Zwiedzone.pl – Wszelkie Prawa Zastrzeżone |  Grafika: kalendarzrolnikow.pl