Jak poinformował Mateusz Morawiecki, od soboty 8 maja otwarte zostaną hotele, pensjonaty i obiekty noclegowe. Dłuższe wyjazdy z noclegiem możliwe będą więc dopiero po majówce. Wiceszef MSZ Marcin Przydacz apeluje jednak, by „jeszcze troszkę się wstrzymać” i nie planować wyjazdów zagranicznych na początku maja. Polityk dodał, że sytuacja epidemiologiczna powoli się poprawia, ale „sam fakt mniejszej liczby zakażeń nie powinien uśpić naszej czujności”.
Hotele i miejsca noclegowe będą otwarte dla turystów jeszcze na początku maja. Placówki te muszą jednak przestrzegać ścisłego reżimu sanitarnego.
Zasady działalności hoteli doprecyzowane zostały podczas konferencji prasowej przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Obiekty te mogą działać przy 50 proc. obłożeniu. Od 8 maja hotele będą więc mogły przyjąć gości, ale nadal nie będą mogły być otwarte hotelowe restauracje i strefy wellness&spa. Ich otwarcie umożliwione zostanie dopiero w kolejnych etapach odmrażania gospodarki.
Od soboty 15 maja działalność może wznowić gastronomia zewnętrzna, a więc ogródki restauracyjne. Właściciele muszą zapewnić jednak odstęp między stolikami oraz ograniczyć liczbę osób przy stoliku. Restauracje wewnętrzne otworzą się od 29 maja – przy limicie 50 proc. obłożenia lokalu i w reżimie sanitarnym.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że obostrzenia luzowane są na podstawie zmniejszającej się liczby nowych zakażeń. Harmonogram odmrażania gospodarki może jednak ulec zmianie, jeśli zmieni się sytuacja epidemiologiczna w kraju.
