Każdy ze zdobywców „Nagrody Publiczności” podkreśla, iż jest to najcenniejsza nagroda, jaką można otrzymać. To trofeum przyznawane za sprawą ilości głosów oddanych przez publiczność, użytkowników, fanów… Głosów wynikających nie z tabel, zestawień czy kalkulacji, a raczej płynących z serca. Z faktycznej sympatii do kandydata, na którego oddaje się swój bezcenny głos.
Plac Niepodległości w Przemyślu to idealne miejsce na wypoczynek w zaciszu i otoczeniu wiekowych zabytków Przemyśla. Zima zapraszamy na sztuczne lodowisko, latem przy szumie fontanny i specjałach regionalnych równie miło spędzicie czas.
Jednym z najważniejszych zabytków w Przemyślu są pozostałości umocnień militarnych z okresu I Wojny Światowej – Twierdzy Przemyśl będąca trzecią co do wielkości twierdzą w Europie po Antwerpii i Verdun. Twierdza ta była świadkiem, aż trzech oblężeń – co jest faktem niespotykanym w wojennej historii świata. Jej budowa rozpoczęła się w latach wojny krymskiej (1853-1856), gdy stosunki między Rosją a Austrią uległy znacznemu pogorszeniu, a nowa wojna była nieunikniona.
O przemyskim Rynku na pewno czytaliście już nie raz w którymś z przewodników turystycznych, a wielu z Was na pewno tam było. Na pewno też wielu z Was ma pamiątkowe zdjęcie przy fontannie. Od ponad dekady na rynku jest jeszcze jedno bardzo charakterystyczne miejsce, a mianowicie Pomnik, ławeczka Józefa Szwejka, który upamiętnia postać powieści Jaroslava Haška pt. „Przygody dobrego wojaka Szwejka”.
Miejscowość Przypki położona w województwie mazowieckim, w powiecie piaseczyńskim, w gminie Tarczyn nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale czy na pewno? Też tak myślałem dopóki tam nie przyjechałem. Niespełna 40 km od Warszawy czeka na Was urokliwe miejsce, w którym da się wypocząć leniuchując, albo aktywnie spędzając czas w obiekcie hotelowym o ciekawej nazwie: „Ranczo Pod Bocianem”.
O atrakcji jaką są przemyskie podziemia, a w zasadzie podziemna trasa turystyczna pisałem na moim blogu już jakiś czas temu, zapraszając Was do ich odwiedzenia. To jeden z obowiązkowych punktów zwiedzania Przemyśla. Dlaczego do nich wracam? dlatego, że rozpoczęły się w ich wnętrzach prace dzięki, którym staną się jeszcze bardziej dostępne dla turystów i mieszkańców chętnych poznawania historii Przemyśla.
Chyba nie wiele osób nie słyszało o Łazienkach Królewskich w Warszawie, ale ilu z Was tam było? Naprawdę warto, nawet jeśli obawiacie się zwiedzania obiektów w związku z trwającą nieszczęsną pandemią COVID, wybierzcie się na spacer alejkami zobaczcie bogactwo zieleni i architektury z zewnątrz. To miejsce pozwala się wyciszyć i naładować „akumulatory”. Założyciel tego miejsca Stanisław August Poniatowski uczynił to miejsce niezwykłym. Nazwa tego miejsca pochodzi od barokowego pawilonu Łaźni, wzniesionego w latach 8-ych XVII wieku przez Stanisława Herakliusza Lubomirskiego i przebudowanego przez Stanisława Augusta Poniatowskiego na pałac Na Wyspie.
Jednym z najpopularniejszych środków lokomocji w Helsinkach jest rower. Mieszkańcy stolicy Finlandii korzystają z niego przez cały rok i nie straszne im są ośnieżone nawierzchnie ścieżek rowerowych. Pomimo, że rower miejski startuje tam od 1 kwietnia to trakty rowerowe utrzymywane są również zimą, a to sprawia że helsińczycy korzystają z rowerów przez cały rok. Dziś transport rowerowy stanowi 11% ogółu transportu publicznego w Helsinkach co zasługuje na szczególne uznanie. Najbardziej popularne i najczęściej uczęszczane miejsca w helsinkach połączone są autostradami rowerowymi, które są stale rozbudowywane w zależności od potrzeb mieszkańców. Naprawdę warto skorzystać z tego środka lokomocji i uwierzcie mi, że można zobaczyć wiele więcej ciekawych zakątków tego miasta.
Będąc w Helsinkach odwiedźcie również ten jeden z najmłodszych obiektów miejskich. Zbudowana z okazji 100-tnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Finlandię biblioteka to centralne miejsce spotkań helsińczyków. Projekt architektoniczny gmachu Oodi opracowała znana fińska pracownia, ALA Architects. Co ważne: ów projekt powstał w wyniku długotrwałych i wieloetapowych konsultacji społecznych.
Bieszczadzka wąskotorówka była już bohaterem jednego z moich wpisów, ale postanowiłem Wam o niej przypomnieć. Ferie zimowe to czas odpoczynku dla uczniów i rodziców po zakończonym pierwszym semestrze szkolnym.