Zanim wybierzecie się na szusowanie koniecznie wyposażcie się w kask. Pamiętajcie, że polskie prawo nakazuje noszenie kasku osobom poniżej 16. roku życia, lepiej jednak w każdym wieku pamiętać o tej ochronie. Dane statystyczne nie pozostawiają złudzeń – co czwarty upadek na stoku kończy się urazem głowy – w kontekście choćby tego wydatek 100, czy tez 200 zł mam nadzieję Was przekonuje.

Zima rządzi się swoimi prawami dynamizm zmieniających się warunków atmosferycznych powala na kolana najbardziej wytrawnych graczy. Ferie zimowe to czas, w którym młodzi ludzie zbierają siły aby dokończyć dzieło edukacyjne kolejnego roku szkolnego. To również czas sprzyjający uprawianiu różnych aktywności, a zwłaszcza jeździe na nartach. W tym artykule kilka porad na temat tego jak zadbać o siebie na stoku narciarskim podczas ferii, ale nie tylko.

Ochrona głowy i oczu

Zanim wybierzecie się na szusowanie koniecznie wyposażcie się w kask. Pamiętajcie, że polskie prawo nakazuje noszenie kasku osobom poniżej 16. roku życia, lepiej jednak w każdym wieku pamiętać o tej ochronie. Dane statystyczne nie pozostawiają złudzeń – co czwarty upadek na stoku kończy się urazem głowy – w kontekście choćby tego wydatek 100, czy tez 200 zł mam nadzieję Was przekonuje. Kupując kask sprawdźcie koniecznie czy spełnia on wymogi bezpieczeństwa, które określają w naszym przypadku Normy Europejskie w tym np.: CE EN1077, ASTM F2040, Snell RS 98.

Obecnie na rynku występują trzy typy kasków:

  • z pełna skorupą (zabezpieczają twardą osłoną całą głowę oraz uszy);
  • z skorupą 3/4 (twarda skorupa zabezpiecza głowę zaś rejon uszu chroni osłona miękka, z odpowiednio wytrzymałej tkaniny, często z możliwością wymiany “uszu” na cieplejsze lub lżejsze, bardziej przewiewne);
  • kaski zawodnicze (posiadające tzw “szczękę”, wykorzystywane przez zawodników i narciarzy pozatrasowych – freeriderów).

Dla jazdy rekreacyjnej optymalne są kaski 3/4, które nie dość, że dobrze zabezpieczają zapewniają dodatkową wentylację i umożliwiają w miarę swobodną komunikację na stoku. Kaski z pełną skorupą zakrywają uszy i zazwyczaj utrudniają rozmowy.

Kask powinniście osobiście zmierzyć przed zakupem. Z uwagi na wykonanie i kształt głowy nie każdy kask zapewni nam identyczny komfort. Kask nie może Was uciskać, ale też nie może być zbyt luźny. Prawidłowo dobrany powinien z przodu sięgać brwi, z tyłu nie opierać się o szyję i nie pozostawiać miejsca pomiędzy wyściółką a głową. Kask sprawdzajcie razem z goglami bo zdarza się, że gogle mają inny kształt, w stosunku do wykończenia przodu kasku – lub odwrotnie. Gogle powinny leżeć tak, aby pomiędzy krawędzią kasku nad czołem i goglami nie było przerwy. Jednocześnie kask nie może spychać gogli na nos i ograniczać tym samym nasze pole widzenia i komfort jazdy. Na skroni, pomiędzy goglami i kaskiem powinna być niewielka luka. Kolejną kwestią jest aspekt estetyczny czyli to, żeby kask nam po prostu pasował do innych elementów wyposażenia – w mojej ocenie to sprawa drugorzędna, ale to rzecz gustu, a z nim jak wiadomo się dnie dyskutuje.

Jeśli zamawiacie kask przez internet bo był tańszy niż w sklepie stacjonarnym zmierzcie go w sklepie przed zakupem jeśli to możliwe.

© Wszelkie prawa zastrzeżone